Zawsze wyobrażałam sobie ciotkę Alicję jako osobę antypatyczną i niemoralną. Jej głównymi cechami charakteru w moim osądzie były: egoizm, próżność, a także całkowity brak empatii. Ponadto, jako pozbawiona wrażliwości kokietka, koniecznie powinna robić wszystko, żeby tylko móc oczarować każdego napotkanego na swojej drodze mężczyznę. Niezależnie od jego wieku czy stanu cywilnego.
Tajemnicę poliszynela od dawien dawna stanowiła w całej bliższej i dalszej okolicy legenda o czarnej owcy wywodzącej się z naszej rodziny. Wszyscy wokół wiedzieli, ale jednocześnie nikt nie miał stuprocentowej pewności, że ciotka Alicja próbowała...
Tak zaczyna się historia powrotu tytułowej czarnej owcy w rodzinne strony po kilku latach nieobecności. Opowiada ją maturzystka Gosia. Jej oczami obserwujemy obfitujący w wydarzenia pobyt ciotki w domu, podczas którego owiane tajemnicą elementy przeszłości zostają wyjaśnione, a teraźniejszość przynosi wiele niespodzianek.