Istotą kultury jest takie wyrobienie intelektu, aby zafascynowany zmierzał do prawdy, której warto się chwycić, i nabył szerokość spojrzenia. Społeczności, w których umysłów się nie rozpala, a jedynie wymaga się wykucia na pamięć zadanego materiału, trwają w intelektualnym marazmie. Ci, którzy przeszli taką edukację, są bezbronni wobec ideologii, wciskanej propagandy i własnych nastrojów. Dlatego młodzi dorośli muszą się sami zatroszczyć o wyzwolenie swego umysłu. Można się do tego zabrać samemu. Wymaga to pracy, własnych lektur, organizacji czasu, zadbania o dłuższe chwile ciszy, w których dokonuje się porządkowanie myślenia, a także doboru odpowiednich przyjaciół ale warto.