Dlatego, jeśli podoba nam się ten ogród, którym jest świat i wiemy, że otrzymaliśmy go od Boga, tym bardziej my chrześcijanie, powinniśmy dbać, aby nie stał się śmietnikiem w sensie materialnym I duchowym. Także naszym obowiązkiem jest troska o to, by nasz umysł nie stał się śmietnikiem idei, skoro jesteśmy "światłem świata". Sądzę, że barbarzyńcą może stać się zarówno ten, kto woli "czucie i wiarę", jak i ten, kto wybiera "szkiełko i oko", bowiem bez poznania i pokochania Dobrej Nowiny subtelna kultura, wyrafinowany umysł i wysoka technika mogą stać się narzędziem zniszczenia człowieczeństwa w człowieku.